Forum cybernetyczne Strona Główna Forum cybernetyczne
http://autonom.edu.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Chodzenie z... patykami
Autor Wiadomość
W.D.

Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
Wysłany: Pią Kwi 05, 2024 2:41 pm   Chodzenie z... patykami

Gdybym w tytule tego tematu użył zamiast słowa „patyki” – „kije”, to prawdopodobnie większość osób po jego przeczytaniu pomyślałaby o nordicu (nordic walkingu) lub ewentualnie o trekkingu, a chyba nikt o zwykłych kijach, np. o drewnianych kołkach. Nawiasem mówiąc, sam używam tanich (teleskopowych) kijków trekkingowych, choć chodzę (głównie) techniką (zbliżoną do) nordic walking.
Jak podaje Wikipedia, „Nordic walking” to „forma rekreacji polegająca na marszach ze specjalnymi kijami”. Właśnie – ze „specjalnymi”, a więc takimi, które trzeba nabyć i choć te z najniższej półki nie są drogie, to jednak trzeba je kupić, a tymczasem można się bez nich obejść, tzn. nie bez kijów w ogóle, jeśli tylko chce się osiągnąć korzyści, jakie wiążą się z używaniem kijów podczas chodzenia. Skąd więc je wziąć? Można np. iść do lasu, znaleźć np. leszczynę lub bzowinę (czarny bez), uciąć dwa pędy, a następnie przyciąć je do odpowiedniej długości. Nie każdy jednak ma możliwość pozyskania kijów w lesie i dlatego zachęcam czytających te słowa, a mających taką możliwość, aby przygotowywali komplety kijów i zostawili je w różnych miejscach, również obok drogi głównej, najlepiej wbijając w ziemię, jak krzyżacy dwa nagie miecze. A że „Wręczenie nagich mieczy (bez pochew) było symbolicznym pretekstem do rozpoczęcia bitwy pod Grunwaldem (1410)”, to może ofiarowanie dwóch kołków będzie pretekstem do walki z nadmierną wagą ciała, przyczyniając się do tego, że chodzenie z kijami (zwłaszcza w terenie, także miedzami, mimo że miejscami są one ciut za wąskie, aby było gdzie wbić kije) zacznie cieszyć się większą popularnością, tym bardziej że o ile np. na równym terenie można się obejść bez kijów, to chcąc wspiąć się na jakiejś wzniesienie lub tym bardziej pokonać jakiś (głęboki) parów w lesie, aby go np. nie obchodzić, znacznie szybciej i przy mniejszym wysiłku można to zrobić z kijami. Parafrazując znane powiedzenie - komu w drogę, temu dwa kije.

O wszystkich korzyściach, jakie wiążą się z chodzeniem z kijami, można oczywiście przeczytać w Wikipedii pod adresem: https://pl.wikipedia.org/wiki/Nordic_walking
Tutaj warto przytoczyć jeszcze jeden cytat ze wspomnianego artykułu w Wikipedii: „Wymyślony został w Finlandii w latach 20. XX wieku, jako całoroczny trening dla narciarzy biegowych”, dodając, że u nas warunki do uprawiania narciarstwa biegowego są bardzo dobre, tzn. były takie, kiedy pokrywa śnieżna była dostatecznie gruba i utrzymywała się przez długie tygodnie. W tym roku (na swoich wiekowych nartach biegowych) miałem okazję tylko jeden jedyny raz pobiegać. To był chyba najgorszy sezon pod względem ilości śniegu.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group