W.D.
Dynamizm charakteru: statyzm (odcień egzodynamiczny)
|
Wysłany: Sob Sie 01, 2015 11:07 am Nauka a nauczanie
|
|
|
Przypomnijmy, że "Jeżeli naukowiec na jakieś pytania udziela odpowiedzi znanych w nauce już dawniej, to nie jest to działalność naukowa, lecz oświatowa. Naukowiec przemienia się tu w nauczyciela (instruktora, rzeczoznawcę, doradcę itp.). W praktyce często się zdarza, że naukowiec uprawia również zajęcie nauczycielskie, np. wykładając studentom, popularyzując osiągnięcia naukowe itp. Może nawet za często, gdyż łączenie działalności naukowej z oświatową przyczynia się do utrwalania błędnego mniemania, jakoby to było jedno i to samo. (U nas przyczynia się do tego również dodatkowa okoliczność w postaci podobieństwa wyrazów „nauka” i „nauczanie” nie występującego w innych językach (...))
Brak zrozumienia dla tych spraw powoduje, że za naukowców bywają uważani również ci, których działalność polega tylko na przekazywaniu wiedzy lub wykorzystywaniu jej w inny sposób."
Czy wobec powyższego np. Centrum Nauki Kopernik można zaliczyć do jednostek naukowych czy do edukacyjnych? Czy Centrum prowadzi badania naukowe? I czy nie właściwsze byłoby użycie słowa "edukacja" w nazwie tej instytucji?
Wszelkie "pikniki naukowe" chyba także powinny w swej nazwie mieć "edukacyjny" zamiast "naukowy", podobnie jak to jest w przypadku szkół (wyjątkiem nie są uczelnie, jako że tam "działalność naukowa znalazła się tam właściwie na marginesie działalności oświatowej"), które są jednostkami edukacyjnymi/oświatowymi, a nie naukowymi.
Wytworzył się też nawyk używania wyrażenia "pomoce naukowe" w stosunku np. to urządzeń typu tablice multimedialne, mapy ścienne itp. (a nawet ściągi, choć w tym ostatnim przypadku chodzi raczej o kamuflaż), gdy tymczasem odpowiedniejszym określeniem jest "pomoc dydaktyczna". |
|